Bardzo modna w tym sezonie – torebka ze sznurka świetnie wygląda do lekkich, letnich stylizacji. Koszt takiej torebeczki w znanych sieciówkach to około 150 zł. Ale jeśli dysponujecie metrami sznurka, maszyną do szycia (i minimalnymi zdolnościami szyciowymi ), to w jedno popołudnie możecie uszyć taką torebkę samodzielnie.
Z maszyną do szycia może nie jestem za pan brat, ale uszyć coś prostego potrafię. Zasłony, obrusy, poszewki na poduszkę – takie mało skomplikowane formy mogę szyć Jeśli Wasze umiejętności szyciowe są na podobnym poziomie, to bez problemu uszyjecie taką torebeczką. A osoby bardziej sprawne w szyciu z całą pewnością poradzą sobie szybciej i lepiej niż poszło to mi. Z efektu jednak jestem bardzo zadowolona, myślę, że to będzie moja ulubiona torebka na lato!
Kiedyś tych torebek w szafie miałam znacznie więcej. Na fali popularności minimalizmu stwierdziłam, że to zdecydowanie za dużo i zostawiłam tylko te, które faktycznie są często używane. Aktualnie mam 2 wyjściowe i jedną na co dzień. Ta codzienna jest czarna, więc ta którą uszyłam ze sznurka, świetnie uzupełni moją małą kolekcję.
Okrągła torebka ze sznurka – co będzie Ci potrzebne?
- Bawełniany sznurek, użyłam grubości 8 mm, zużyłam około 20 metrów (torebka ma średnicę 20 cm)
- Nitka w tym samym kolorze
- Maszyna do szycia ze ściegiem zygzakowatym
- Igła (do ręcznego wykończenia) i nożyczki
- Kolorowa włóczka (na frędzelki)
Jak uszyć okrągłą torebkę ze sznurka?
Od razu Wam się przyznam, że na początku trochę przekombinowałam z konstrukcją. Chciałam uchwyty przeszyć nieco „sprytniej”, ale skończyło się to pruciem i szyciem od nowa. Jednak nie ma to, jak proste konstrukcje. Szycie na maszynie, to zdecydowanie najszybsza część pracy, najbardziej czasochłonne było ręczne zszywanie. Ale wszystko po kolei.
I jak Wam się podoba? Ja się ogromnie cieszę, że przeprosiłam się z maszyną do szycia (nie uruchamiałam jej dobre dwa lata), a projekt, który wydawał mi się niesamowicie trudny i czasochłonny, w rzeczywistości okazał się całkiem prosty, szybki i przyjemny w realizacji. Z kolejnymi, sznurkowymi projektami pójdzie mi już na pewno sprawniej, wiem jakich błędów się wystrzegać.
Kilka wskazówek i informacji
- Sznurek kupiłam na allegro, dokładnie tutaj, na całą torebkę zużyłam około 20 metrów (kolor naturalny, 8 mm grubości)
- Zanim zabierzesz się za taki projekt, warto sprawdzić możliwości swojej maszyny do szycia. Moja maszyna to jednak, taki dosyć podstawowy model i poradziła sobie bardzo dobrze z tym szyciem
- Ten sznurek jest też dostępny w grubości 10 mm (jednak warto sprawdzić, czy maszyna poradzi sobie z taką grubością)
- Opcjonalnie do środka można wszyć kieszonkę – moim zdaniem świetnie sprawdzi się do tego cienki filc, który można kupić na małe arkusze, w różnych kolorach
- Przez myśl przeszło mi sklejenie sznurka klejem na gorąco – skleiłam nawet kawałek, ale nie wyglądało to stabilnie
- Jeśli dobrze dobierzesz kolor nici, to szycia są minimalnie widoczne – dzięki temu nie widać ewentualnej krzywizny
- Moja maszyna to Łucznik Olga 418, ten model już jest niedostępny, aktualnie dostępne Łuczniki możesz zobaczyć tutaj
- Wszystkie zdjęcia do wpisu zostały zrobione telefonem, o tym dokładnie
Bardzo spodobało mi się to szycie ze sznurka! Już mam w głowie kolejne projekty, marzy mi się też torba tego typu, ale nieco większa. Mam jeszcze kawałek sznurka i niebawem go wykorzystam… a później pewnie zamówię więcej. Taką torebkę można bez problemu wyprać, a zmieniając frędzelki możemy nieco modyfikować jej wygląd. Cieszę się z tej robótki jak dziecko – dokładnie tak, jak wtedy, kiedy w drugiej klasie podstawówki uszyłam swój pierwszy torebko-kuferek Pruło się to niemiłosiernie, od środka było usztywnione tekturką, ale chodziłam z tą torebką dumna jak paw. I chyba teraz jestem dumna tak samo
31 komentarzy
Marta | Bibliofilem być
4 czerwca 2018 at 09:14Wow! Jestem oczarowana tym DIY
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:42Bardzo dziękuję :))
Hanka
26 listopada 2021 at 18:35Super pomysł i wykonanie, u nas w hurtowni też tworzymy różne eko siatki itp.
W razie poszukiwania sznurków polecam www,tasiemka.pl
Hanka Wiśniowska
Natalia Sławek
4 czerwca 2018 at 09:25Ooooo, matko, Zdolniacha z Ciebie na maksa! Coś czuję, że ten post, to będzie hit.
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:43Dzięki Natalia!!! :))
The Natural Minimalism
4 czerwca 2018 at 09:49Najpierw zobaczyłam Twoje zdjęcie na instagramie i myślę sobie jaka super torebka. Taka idealna a teraz się dowiaduję, że zrobiłaś ją sama
Jagoda
4 czerwca 2018 at 09:57No to gdyby tak jeszcze wydłużyć dobę do jakichś czterdziestu godzin, to uszyłabym takie torebki moim córkom Pięknie Ci wyszła!
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:44Dziękuję bardzo! Oj chyba większość z nas ma ten deficyt godzinowy. Szkoda, że doba nie jest z gumy ;))
Asia Dobrzańska
4 czerwca 2018 at 16:43REWELACJA!!! powinnaś z tego zrobić biznes:D Ja bym brała:D
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:44Dzięki Asiu!
Karo
4 czerwca 2018 at 17:59Torebka czadowa! I jeszce pytanie z innej beczki Gdzie znalazłas takie cudowne balerinki?
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:46Dziękuję bardzo! Balerinki kupiłam 5 lat temu To model melissa + Jason Wu. Wiem, że w zeszłym roku ten model też był w sprzedaży, co jakiś czas pojawiają się ten model z lekkimi zmianami formy, albo w innej kolorystyce. Są bardzo wygodne – ja w nich biegam całe lato, kiedy jest ciepło to w zasadzie noszę tylko te buty
Agata Z.
4 czerwca 2018 at 19:20Przepiękna! Bardzo podoba mi się pomysł i wykonanie :).
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:46Bardzo dziękuję!
Jola (Pixel Kolor)
4 czerwca 2018 at 21:32Torebka wygląda niesamowicie. Wydaje się być bardzo prosta do zrobienia dzięki Twoim krokom.
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:46Dziękuję Jolu
PannaAnna
5 czerwca 2018 at 08:12Fantastyczny pomysł!! Chyba spróbuje, miałam chrapkę na taką torebkę! Twoja jest cudna! Mam jeszcze pytanie, co to za szpilki? Nigdy takich nie widziałam! Pozdrawiam serdecznie!
weronika | mavelo
5 czerwca 2018 at 09:48Dziękuję pięknie! To zwykłe szpilki krawieckie – kupiłam je kiedyś w jakiś krawieckim zestawie w IKEA Myślę, że podobne bez problemu dostaniesz w każdej pasmanterii.
Ania Kalemba
5 czerwca 2018 at 17:46Woooooow. Po prostu MEGA!
Ola
5 czerwca 2018 at 23:05A nie chciałaby Pani uszyć takiej torebki na sprzedaż?
weronika | mavelo
6 czerwca 2018 at 08:29Nie, to zupełnie nie moja bajka Wolę wymyślać nowe rzeczy i robić do nich tutoriale – tak, żeby każdy mógł to zrobić we własnym zakresie :))
TwojeDIY Kasia
7 czerwca 2018 at 00:47Najlepsze diy ever. Zakochałam się po uszy w tej torebce.
weronika | mavelo
10 czerwca 2018 at 19:20Kasia No taki komplement od Ciebie, to aż się rumienię :)))
Dziękuję bardzo
Sabina
8 czerwca 2018 at 18:19Piękna torebka! Dziękuję za inspirację:) Czy mogłabyś zdradzić skąd masz buty? Szukam takich plecionych już długo i nie bardzo mogę znaleźć
Sabina
8 czerwca 2018 at 18:20Achh… nie zauważyłam odpowiedzi poniżej:)
Ola Rzuczkowska
10 czerwca 2018 at 12:15Jestem zachwycona, torebka jest przeurocza! w jakim sklepie kupowałaś sznurek?
weronika | mavelo
10 czerwca 2018 at 19:21Dziękuję!
Agnieszka Wieczorek
10 czerwca 2018 at 18:48Ale piękna! Ja jeszcze w życiu nie używałam maszyny do szycia, ale teraz mnie zaciekawiłaś tym projektem. Podkradnę mamie maszynę i będę się uczyć
Bożena Latosz
7 lipca 2018 at 11:38pomysłowo
Osowiała Sowa
7 lipca 2018 at 16:50Genialna! Jak ja mogłam na to nie wpaść??? Lecę zamówić sznurek Wielkie dzięki za inspirację :*
Lamotek.pl
20 kwietnia 2023 at 19:22świetna ta torebka!