Do uszycia takiej torebki potrzebne są minimalne umiejętności szycia na maszynie. Wystarczy, że potrafisz przeszyć (w miarę) równą linię, konstrukcja jest bardzo prosta, a wisienką na torcie są dekoracyjne frędzle, których wykonanie również jest łatwe.
Sznurkowa torebka z tego wpisu sprawdza się rewelacyjnie na lato i w związku z tym, że przy okazji tamtego wpisu przeprosiłam się z maszyną do szycia, to postanowiłam uszyć jeszcze jedną, całkiem inną torebkę. Mam w zapasie welur tapicerski (to tkanina, którą wykorzystałam do DIY letter board) – materiał ma tak piękny kolor, a do tego jest nieco sztywniejszy, idealny na torebkę. A przy okazji wyszło mi z tego jeszcze etui na telefon Z uszyciem tego wszystkiego zeszło mi około godzinę, nadprogramowy czas skradło mi tylko zrobienie warkoczyków na sznurki.
Te moje szycia, to raczej taki kącik szycia dla laika Naprawdę niewiele potrafię uszyć, a maszyna do szycia nieustannie zaskakuje mnie o nowe funkcje, które dla doświadczonej szwaczki są oczywistością, a dla mnie czarną magią. Właśnie dlatego szukam prostych form i rozwiązań, jak uszyć coś w łatwy sposób, na zasadzie „szyć każdy może…”.
Niewątpliwym plusem tego samodzielnego szycia są niskie koszty powstałych produktów – za materiały na torebkę i na etui zapłaciłam łącznie około 20 zł! I mam bardzo fajną torebkę na spacery i randki I etui, które pozwoli mi zadbać o telefon.
Torebka-worek – potrzebne materiały
- Nieco sztywniejsza tkanina (wykorzystałam welur tapicerski, dużym plusem jest to, że ucięta tkanina się nie strzępi)
- Tkanina na podszewkę (wykorzystałam starą bluzkę)
- Łańcuszek (kupiłam za około 5 zł w sklepie budowlanym, są dostępne również złote)
- Kartka / kartonik (na szablon do odrysowania)
- Włóczka / sznurek / wstążeczka – do zrobienia troczków
- Maszyna do szycia (torebkę można również uszyć ręcznie, jednak zajmie to więcej czasu)
Torebka-worek – krok po kroku
Tak prezentuje się gotowa torebka! Ten rozmiar mieści telefon (całkiem spory), portfel, klucze, pomadkę i woreczki do sprzątania po psach Czyli mój niezbędnik, który mam zawsze przy sobie. Ale spokojnie zmieści się jeszcze kilka innych drobiazgów.
Idąc za ciosem uszyłam również etui na telefon – schemat podobny jak przy torebce, ale jeszcze prostszy – zszyte ze sobą dwa prostokąty, bez podszewki + po jednym frędzlu z każdej strony. Mam teraz telefon, który bardzo lubię (o ten, jest super), robi świetne zdjęcia, więc nie chciałabym porysować ekranu czy aparatu. Dla mnie etui w takiej formie jest bardzo wygodne, a takiej kobiecej wersji na pewno nie znalazłabym w żadnym sklepie.
Kilka wskazówek i informacji
- Moje zdolności szycia na maszynie to na prawdę podstawa – to projekt, który bez problemu wykonasz, znając podstawowe funkcje tego urządzenia.
- Zależało mi, żeby schemat szycia był jak najbardziej prosty – można ładniej wykończyć np. wszycie podszewki (tak by nie było widać brzegów materiałów), albo doszyć kieszonkę – wszystko zależy od umiejętności i czasu, który możesz poświęcić na uszycie torebki
- Tkanina, której użyłam to welur tapicerski, kupiłam go na allegro, tutaj (kolor torebki to 61, kupiłam jeszcze inny kolor i tkaniny są ogólnie super, natomiast czas wysyłki był nieco dłuższy niż to jest podane na stronie). Mam jej jeszcze w zapasie, więc pewnie pojawi się tutaj nie raz
- Łączny koszt materiałów na torebkę i etui na telefon, to około 20 zł
- Alternatywą dla frędzli mogą być np. pompony. Zamiast włóczki można użyć wstążki, czy sznurka. Ja wykorzystałam włóczkę, którą miałam w domu i fajnie pasowała mi kolorystyką
Tak, jak wspominałam na początku, jestem laikiem w temacie szycia. Potraktujcie ten tutorial, jako przykład tego, ile fajnych rzeczy można zrobić własną pracą i nie wydając na to dużej kwoty. Rękodzieło daje wiele frajdy i rozwija manualnie. Oczywiście o wiele łatwiej wszystko kupić, ale satysfakcja z własnoręcznie uszytej torebki jest bezcenna
11 komentarzy
Ala Ziętara
15 lipca 2018 at 14:06Wow, jesteś genialna!
weronika | mavelo
16 lipca 2018 at 10:19Dziękuję bardzo za miłe słowa!
Ola
16 lipca 2018 at 14:15Wow! Bardzo piękna ta torebeczka!
Chciałabym ją zrobić, ale nie do końca rozumiem, jak zrobić frędzle (punkt 11 i 12). Czy byłabyś tak uprzejma i dokładniej to opisała (ze zdjęciami)?
weronika | mavelo
16 lipca 2018 at 16:33Bardzo dziękuję
Olu, rozpisałam te kroki bardziej szczegółowo – zerknij proszę teraz, mam nadzieję, że będzie wszystko jasne A jeśli o coś chciałabyś dopytać, to daj znać w komentarzu.
Ola
23 lipca 2018 at 18:18Jesteś NIESAMOWITA! Bardzo, ale to bardzo dziękuję! Teraz wszystko jest jeszcze bardziej jasne.
Jutro mam wolne, także z rana pędzę po materiały i od razu zrobię dwie torebeczki: dla siebie i dla mojej przyjaciółki
weronika | mavelo
25 lipca 2018 at 07:02Ekstra! To mam nadzieję, że wyjdzie (a może już wyszło :)) coś pięknego! Trzymam kciuki
Aleksandra Orłowska
5 sierpnia 2018 at 17:27Weroniko, wyszły cudne! Niestety nie mam maszyny, więc wszystko to ręczna robota (świadczy też o tym mała metka „hand-made” :P).
Wersja beżowa jest z łańcuszkiem, a żółta z grubszym, mulinowym warkoczem.
Obie noszą się świetnie! I już mam kolejne zamówienia!
https://uploads.disquscdn.com/images/9b0062894a931bd4f2c778d8ca61b1f274551fd8c1a9d38ef4f53bbcee26b247.png https://uploads.disquscdn.com/images/06f6318ba912cad276fd0c6b4089fe9dcccdad421b95b09e05e3b49008d85648.png
https://uploads.disquscdn.com/images/13ea5243358325f6c0c4301f8353b803b8a043609e7384c028b8a629bb669e52.png https://uploads.disquscdn.com/images/4397585b6505207fbaa56f6062374e765588a605a78c6050d74a2ed1a0f55bad.jpg
weronika | mavelo
8 sierpnia 2018 at 16:34Wooow! Jestem pod olbrzymim wrażeniem :-):-):-) Brawo! Obie przepiękne, wykonanie mistrzowskie No i za to reczne szycie – szacun!!
Jola (Pixel Kolor)
16 lipca 2018 at 16:10Taka prosta i taka efektowna. Chyba dam się namówić na szycie, brakuje mi czegoś fajnego na lato akurat.
weronika | mavelo
16 lipca 2018 at 16:34Dziękuję Jolu Ja się powoli w to szycie wciągam, proste formy + frędzle, to jest to!
Agnieszka Moitrot - Greenelka
19 lipca 2018 at 21:09Rewelacja !!! Chyba mam wszystko oprócz łańcuszka, dokupię i też sobie takie cudo uszyję.
Pozdrowionka